Archiwum sierpień 2003


sie 11 2003 ????
Komentarze: 1

Wczoraj telefon odebrala ona

z jej ust padlo kilka krotnie slowo :............slucham.........slucham...

Cos sciskalo mi gardlo..nie moglam powiedziec ani jednego slowa.....padlo znowu slowo slucham.....wkoncu przeplamalam sie i zaczelam rozmowe..Zgodzila sie  ze mna zobaczyc....Spotkalysmy sie w parku...usiadlysmy na lawce...zalegla niezreczna cisz..mialam jej tyle do  powiedziec..ale  nie chcialam wracac pamiecia wstecz....nie chce rozdrapywac jeszcze dobrze nie zagojonych ran......tak siedzialysmy.....wiedzialam ze czeka az pierwsza cos powiem....Wkoncu wyszeptalam ..Przepraszam...a po moich policzkach zaczely plynac..lzy ..ktore wczesniej staranie ukrywalam.......Prztulila mnie....tak bardzo tego potrzebowalam..Powiedziala,ze rozumie dlaczego tak postapilam....ze nie ma z tego powodu do mnie zali........

Dziwne to uczucie budzic sie znowu do zycia.....bylam jak kwiat ,ktory wiedl....ale pora zeby ten kwiat zakwitl znowu....... Dzisiaj sie z Ewa..bo tak ma na imie ...spotkam... chciala bym odbudowac to co kiedys nas laczylo..ale czy sie da!?!?!?!?!

kacha_:) : :
sie 10 2003 Boje sie............
Komentarze: 2

..........wiem gdzie sa drzwi.....chociaz dawno nie czuly mojego dotyku...to napewno  sa w tym samym miejscu co kiedys..a za nimi jest..swiat... tak ..swiat

Chce wyjsc,a jednak...........                                                                                                                                           boje sie.....i to bardzo......Pol roku temu....odwrocilam sie od moich przyjaciol...odepchnelam ich..odtracilam....czemu tak postapilam???czemu ??.......nie wiem....i rowniez nie wiem,czy chca mnie nadal znac...czy mnie choc troche nadal lubia...bo od milosci braterskiej po nie nawisci jest blisko..malenka..krucha granica.....tylko dzieli je!!

Trzymam w rece telefon....zadzwonic do niej czy nie??boje sie...bardzo sie boje..kiedys papozki nie rozlaczki....bez slow sie rozumialysmy....a ja to  zniszczylam....przyjazn...heh piekna sprawa.....

Zadzwonie..co mi szkodzi..nic juz nie mam do stracenia......

Wciskam cyferke po cyferce...serce mi mocniej bije............sygnal................................................zobaczymy co bedzie ........Koniec notki

kacha_:) : :
sie 10 2003 pulapka
Komentarze: 2

............. czas..........czas robi swoje...przynosci lepsze i gorsze dni....Masa doswiadczen....ktora dzwigam od narodzin obciaza moje ramina..narasta..czesto sie potkam...kazdy upadek powoduje nowa rane...czas goi ja...ale blizna pozostaje...pamiatki na cale zycie..broniac sie przed upadkiem.. zamknelam sie w pokoju wlasnych mysli...bez okien bo moje oczy maja dosc patrzenia na krzywdy ....dla wlasnej ochrony zgasilam jedyna swieczke ktora  oswietlaa pomieszczenie...uwazalam ze tak dla mnie bedzie lepiej..usiadlam w koncie...mialam zamiar poukladac wszystkie mysli w swojej glowie..i wyjsc do ludzi..nowa ..inna..lepsza..pelna optymizmu.......Chce wyjsc ,ale nie potrafie sie teraz wydostac z tego pokoju..po omacku szukam drzwi..ale nie potrafie ich odnalezc...chce wyjsc!!!......potrzebuje powietrza.....zrozumialam swoj blad.........nie mozna sie odciac od swiata.......Pomocy chce wyjsc...

kacha_:) : :